sobota, 20 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Czeski śmiech

Na „Z twoją córką? Nigdy!” Antona Prochazki – kolejną premierę Wrocławskiego Teatru Komedia – widzowie (wedle starego powiedzenia) walili drzwiami i oknami. A były to drzwi i okna od centrum miasta dalekie – „Z twoją córką…” to bowiem debiut Teatru Komedia na Scenie na Bielanach, czyli w jednym ze studiów ATM.

„Z twoją córką? Nigdy!” to historia perypetii dwóch par małżeńskich (Szimandlowie i Koukolikowie), z których jedna, znużona nieco i znudzona małżeńskim życiem, postanawia ponownie wyjechać po latach w podróż poślubną, a druga, przykładne na oko stadło, ma w tym czasie zaopiekować się ich córką. I rzeczywiście, w pewnym momencie do domu Koukolików, gdzie została owa córka, wpada kontrola Szimandlów… I się dzieje!

W rolach głównych – Wojciech Dąbrowski, Łukasz Płoszajski, Aleksandra Zienkiewicz (obydwoje z obsady „Pierwszej miłości”), Jan Węglowski (tłumacz sztuki Prochazki), Beata Rakowska (z Teatru Współczesnego) i Michał Koterski, który (naprawdę nieźle!) zadebiutował w teatrze.

To pierwsza sztuka czeskiego autora, jaka pojawiła się na scenie Teatru Komedia. – Czesi komedię pokazują w poważny sposób, odmienny od angielskiego sposobu prezentacji fars – mówił przed premierą Wojciech Dąbrowski, reżyser spektaklu. – Nie puszczają do publiczności oka. My pokażemy coś „pomiędzy”. W tym „pomiędzy” zmieścił się m.in. znakomity pomysł z parą tancerzy, Katarzyną Kot-Małecką i Piotrem Małeckim, którzy w przerwach do nowocześnie zaaranżowanych piosenek Karela Gotta dokonywali zmiany scenografii.

„Z twoją córką? Nigdy!” doskonale wpisuje się w drogę repertuarową Wrocławskiego Teatru Komedia. Rozszerzenie tej drogi na „czeskie klimaty” – język naszych sąsiadów słychać było ze sceny – to dobry pomysł. I dobrym pomysłem jest także wykorzystanie Sceny na Bielanach – studio ATM to studio filmowe, daje większe możliwości techniczne, a sala mieści dwa razy więcej publiczności niż sala Teatru Lalek, gdzie Komedia tradycyjnie występuje. – Liczymy, że rozszerzymy ofertę kulturalną po tamtej stronie Wrocławia, korzystając z okazji, że niewiele jest we Wrocławiu scen z większą widownią – deklarował Wojciech Dąbrowski. I trzeba przyznać, że dotarcie na spektakl maksymalnie ułatwiono: widzom przygotowano zarówno parking, jak i transport autobusowy spod opery.

„Z twoją córką? Nigdy!” gwarantuje dobrą zabawę. To naprawdę dużo. Warto więc wybrać się na w sumie przecież niedalekie Bielany Wrocławskie – 26 czerwca, 18 i 19 lipca oraz 22 i 23 sierpnia Wrocławski Teatr Komedia pokaże nam, jak zabawne mogą być małżeńsko-rodzinno-miłosne perypetie.

Ata