Doświadczenie ma istotną, a nawet kluczową rolę w ludzkim życiu. Tak jest również w samorządzie, będącym specyficznym, wielopłaszczyznowym i wielozadaniowym rodzajem działalności. Z tej gminy niedawno odszedł jej wieloletni wójt, lecz na jego miejsce miejscowa społeczność wybrała następcę, także z dużym doświadczeniem życiowym i samorządowym. Dlatego w Czernicy dzieje się dobrze, mądrze i bez sztormów na horyzoncie.
– Nie zakładałem na początku mojego wójtowania, że przez pierwsze 100 dni zrealizujemy 100 zadań, bo byłoby to zbyt niebezpieczne – śmieje się wójt Jarosław Jagielski. – Ktoś mógłby mnie posądzić o to, że straciłem kontakt z rzeczywistością, lecz mówiąc poważnie, to nie liczba, ale jakość zrealizowanych inwestycji świadczy o pracy samorządu. Czasami też warto mniej obiecywać, a zrobić więcej, i wtedy jest to dostrzegane przez ludzi. A z drugiej strony nie można obiecywać tego, co jest niemożliwe do zrealizowania. Warto zaś dotrzymywać słowa, co jest poważnym traktowaniem mieszkańców gminy. Wójt powinien być wiarygodny i rzetelny, bo wtedy będzie szanowany przez całą społeczność. Ludzie muszą mieć w nim oparcie, zatem nie może być chorągiewką. Jeśli będzie inaczej, to na pewno długo włodarzem nie pozostanie. Niedawno spotkałem się z zabiegającymi o budowę drogi mieszkańcami Dobrzykowic, którzy przedstawili mi swoje racje, a ja też im konkretnie odpowiedziałem, że teraz nie mogę im tego obiecać. Porozmawialiśmy uczciwie – wymieniając argumenty – i doszliśmy do wniosku, że musimy dać sobie trochę czasu, by to zadanie zrealizować. Rozmowa między nami była uczciwa i oparta na faktach.
Rozbudowa urzędu i oczyszczalnia ścieków
Nie ma gmin, w których samorząd może spełnić wszystkie oczekiwania mieszkańców, a finansowa kołderka jest często przykrótka.
– Tym bardziej, że wielość zadań stojących przed nami powoduje, że trzeba działać rozważnie, oglądając dwa razy każdą złotówkę – wyjaśnia wójt Jarosław Jagielski. – Są też priorytety inwestycyjne, na niektóre przedsięwzięcia są już pozyskane fundusze, inne zadania muszą poczekać, tak jak w normalnej kolejce. Kontynuujemy rozbudowę Urzędu Gminy w Czernicy i zakończyły się ustalenia dotyczące budowy oczyszczalni ścieków. Podpisano aneks w tej sprawie, co spowodowało, że mogliśmy złożyć dokumenty do starostwa o pozwolenie na budowę. Zakładam, że w listopadzie pozwolenie otrzymamy i wtedy wbijemy pierwszą łopatę inicjującą budowę oczyszczalni. To przedsięwzięcie kilkuletnie – dla nas inwestycja strategiczna, na którą czekała gmina Czernica. Dzięki niej – jeśli chodzi o oddawanie ścieków – uniezależnimy się od Wrocławia, dlatego uważam, że osiągnęliśmy spory sukces.
Dobra współpraca rodząca owoce
Dzięki wybudowaniu Wschodniej Obwodnicy Wrocławia gmina Czernica jest świetnie skomunikowana ze stolicą regionu i ościennymi gminami, i bardzo dużo zyskuje.
– Decyzje komunikacyjne były trafne, a wyznacznikiem tego dobrego i pożytecznego działania jest spokój w internecie – podkreśla wójt Jarosław Jagielski. – Warto również zaznaczyć, że moja współpraca z Radą Gminy Czernica układa się bardzo dobrze, i w zasadzie wszystkie uchwały przechodzą ze stuprocentowym poparciem radnych. To efekt wzajemnego szacunku, zrozumienia potrzeb gminy i naszej całej społeczności, lecz także wspólnej pracy, wielu rozmów, przemyśleń i mądrości rady. Nie ma u nas bezproduktywnych kłótni, politykierstwa i forsowania partykularnych interesów. Poza tym – bez fałszywej skromności – powiem, iż moje doświadczenie życiowe pozwoliło przekonać radnych, że wybory się skończyły, a zaczęła się ciężka praca na rzecz mieszkańców naszej gminy.
S.G.