sobota, 14 wrześniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Coś się kończy…

I coś się zaczyna – to stała cecha teatralnego kalendarza. Kończy się oczywiście sezon, a zaczyna? Oczywiście – nowy sezon. Ale Wrocławski Teatr Komedia od lat już ma dwa początki – ten drugi to Sierpień z Komedią, w tym roku już trzynasty.

– Pomysł na granie w sierpniu zrodził się już kilkanaście lat temu, bo kiedyś sierpień był miesiącem raczej nieteatralnym – mówił nam kilka komediowych sierpni temu Wojciech Dąbrowski, współdyrektor WTK. – Chcieliśmy ten nietypowy dla teatru czas teatralnie zagospodarować. Chcemy zaspokoić kulturalne potrzeby wrocławian i gości miasta, których w sierpniu jest tak wielu. I tak narodził się czas dobrej zabawy, w którym przekonujemy się, że dobra komedia i dobry teatr to coś w naszym życiu bardzo istotnego, coś, co nie tylko bawi, ale i daje do myślenia. Dziś sytuacja się zmieniła, nasz przykład zadziałał, coraz więcej teatrów gra w sierpniu, i my oczywiście z uporem maniaka też!

Nim jednak wkroczymy w sierpień, zamknijmy sezon – 27, 28, 29 i 30 czerwca to szansa na spotkanie z Łatwo nie będzie Claude’a Islerta, komedią, której bohaterowie rzeczywiście nie mają lekko. Straszliwe pogmatwanie, romans wszystkich ze wszystkimi – w sumie coś w rodzaju komedii omyłek, ale także zupełnie poważne pytanie o międzyludzkie związki, o tolerancję, o umiejętność układania sobie życia. Jest romans byłej żony, romans byłego męża, romans studentki, romans córki… Jest podejrzenie o związek męsko-męski i problemy z różnicami wieku. Jednym słowem – nie ma lekko. Ale za to jest bardzo zabawnie i aktorsko znakomicie.

Bohaterowie Łatwo nie będzie zatrzasną drzwi sezonu 2023/2024 pięknie i niezwykle zgrabnie. A uchylą teatralne drzwi – nim ruszy następny sezon – bohaterowie XIII Sierpnia z Komedią.

Pierwszym spektaklem teatralnego sierpniowego święta będzie Mayday Bigamistka Raya Cooneya, kontynuacja klasyki znakomitej komedii Mayday i Mayday 2, opowieść będąca odbiciem pierwszego Maydaya – coś podobnego, ale jakże jednak różnego! Bohaterem Mayday Bigamistki jest owszem, kierowca taksówki, ale dziś powiedzielibyśmy – kierowczyni… Taksówkarka, po prostu. Ale w atmosferze lat 70., gdy Mayday nowy się dzieje, owe podziały damsko-męskie dopiero się powolutku rodzą. Więc Jackie Smith jest londyńskim taksówkarzem i – kobiecie też wolno! – jak bohater obu Maydayów, ma dwa domy. Dwa domy i dwóch mężów – jeden to łagodny fajtłapa, drugi – płonący seksem supermen. Dwaj mężowie, wzajemnie się uzupełniający – panowie oczywiście o sobie nie wiedzą – dwa domy, w dwóch bliskich dzielnicach. Idealny układ, ale cudów nie ma, coś się musi popsuć. Wypadek. Wkracza policja. Czy wszystko się posypie? To się okaże, nim opadnie kurtyna. A gdy opadnie, ruszą wielkie brawa – bo Mayday Bigamistka to także aktorski popis… I prawdziwie poważne pytanie o to, co komu wolno. To krok w nową feministyczną rzeczywistość.

XIII Sierpień z Komedią jest szansą na spotkanie ze spektaklami, które bawią, dają do myślenia i wzruszają, bo są opowieściami o ludziach, o zakrętach ich losów, o tym, co zabawne, ale i o tym, co trudne… I spotkanie ze znakomitym aktorstwem, bo to stała cecha Wrocławskiego Teatru Komedia. Komedia to bardzo trudny gatunek i sprostanie mu – a WTK sprostać potrafi – to prawdziwie wielka sztuka.

Anita Tyszkowska

XIII Sierpień z Komedią

2-4 sierpnia, godz. 19 – Ray Cooney „Mayday Bigamistka”

9-11 sierpnia, godz. 19 – Henry Lewis, Henry Shields, Jonathan Sawyers „Nic nie gra”

16-18 sierpnia, godz. 19 – Paul Pörtner „Szalone nożyczki”

23-25 sierpnia, godz. 19 – Antonin Procházka „Z twoją córką? Nigdy!”

30-31 sierpnia oraz 1 września, godz. 19 – Marcia Kash i Doug Hughes „Damski biznes”