niedziela, 9 lutegoKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Brzeg: Działajmy tak, by w Brzegu żyło się jak najlepiej

Rozmowa z WALDEMAREM WYSOCKIM, kandydatem na burmistrza Brzegu

Co skłoniło pana do kandydowania na burmistrza Brzegu?

– Mam gromadkę dzieci i chciałbym, aby dorastały i żyły w fajnym miejscu – dlatego zdecydowałem się na ten krok. Szukałem w środowisku Koalicji Obywatelskiej odpowiedniego kandydata na burmistrza Brzegu, ale moje poszukiwania zakończyły się fiaskiem. W rezultacie – także po namowach parlamentarzystów – postanowiłem podjąć to wyzwanie i ubiegam się o stanowisko burmistrza Brzegu.

Jakim miastem jest dzisiejszy Brzeg?

– Jeśli chodzi o aspekt wizualny – renowacje parków i remonty uliczek oraz chodników – jest lepiej niż było kiedyś. Zatem jest ładniej, lecz – moim zdaniem – brakuje fajnego życia w naszym mieście. Dynamicznego życia związanego także z rozrywką i samą przyjemnością bytowania w mieście. Dzisiaj w okolicy rynku nie ma żadnej restauracji, dlatego niezbędnym jest uatrakcyjnienie Brzegu zarówno dla jego mieszkańców, jak i turystów. Warto też podkreślić, że w ostatnich latach miasto wyludnia się w znacznym stopniu, i choć ta negatywna tendencja dotyka w zasadzie każdej gminy na Opolszczyźnie – u nas postępuje to w zastraszającym tempie. Niestety, corocznie ubywa z Brzegu ponad tysiąc osób.

Waldemar Wysocki, kandydat na burmistrza Brzegu

Czy można to powstrzymać?

– Trzeba koniecznie próbować! Piękny Brzeg ma spory potencjał i wiele atutów, także tych wynikających ze świetnego skomunikowania z Opolem i Wrocławiem. Trzeba przyciągnąć i zainteresować naszym miastem młodych ludzi, i – choć nie mamy tak dużych terenów inwestycyjnych i firm z wieloma miejscami pracy, jak wielkie aglomeracje – warto spróbować stworzyć dla nich takie szanse rozwojowe, by właśnie z Brzegiem zechcieli związać swoje życie.

Co pan zrobi, aby Brzeg stał się fajniejszym miejscem do życia?

– Poza rozbudową krytej pływalni spróbowałbym uatrakcyjnić Wyspę Odrzańską, gdzie można stworzyć różne atrakcje turystyczne i rozrywkowe. Mamy amfiteatr, lecz niestety bez zadaszenia, a w sferze turystyczno-rozrywkowej mankamentów jest znacznie więcej. Jeśli nasze miasto będzie atrakcyjniejsze pod tym względem, to będą odwiedzać nas przyjezdni, bo dzisiaj w zasadzie nie istnieje promowanie Brzegu na zewnątrz. A miejski wydział promocji zajmuje się przede wszystkim promocją Brzegu w Brzegu lub reklamowaniem burmistrza w naszym mieście. To kuriozum i nie ma nic wspólnego z profesjonalizmem.

Czyli trzeba otworzyć Brzeg na szeroki świat…

– …oczywiście, że trzeba pokazać na zewnątrz fajną ofertę dla turystów, którzy wtedy nas będą odwiedzać. Trzeba stworzyć również proste, strategiczne gry miejskie, co się dzieje w innych miastach, lecz niestety nie u nas. Wprawdzie kiedyś była u nas prestiżowa sportowa impreza Nocna Dycha, lecz już jej nie ma – i nie wszystko można zrzucić na pandemię.

Skąd ten bezwład w Brzegu?

– Nie chciałbym nikogo oskarżać, ale warto to poddać głębszej analizie. Uważam, że w naszym mieście nie jest realizowana spójna strategia rozwoju. Sam dokument opatrzony nazwę Strategia Rozwoju Gminy Brzeg naprawdę nie wystarczy, bowiem napisać można wszystko, lecz najważniejsza jest realizacja planów. W przedsiębiorstwie jest to biznesplan, a gmina jest taką swoistą firmą. W biznesplanie określamy cel do zrealizowania. Jeśli chodzi o mnie – jest to stworzenie z Brzegu miejsca atrakcyjnego i wygodnego do życia dla jego mieszkańców oraz atrakcyjnego turystycznie. Później rozpiszę harmonogram działania i konsekwentnie – krok po kroku, słuchając fachowców – będę dążyć do tego celu.

Jeśli pan wygra, czy zrobi pan rewolucję w magistracie?

– Absolutnie nie! W naszym urzędzie pracuje wielu zdolnych ludzi, a jeśli uwolnimy ich energię i popuścimy wodze fantazji, to stworzą wiele ciekawych inicjatyw. Mamy w Brzegu inteligentną i pracowita kadrę, wystarczy tylko dać tym ludziom odpowiednie pole do popisu i większą swobodę działania. Trzeba powiedzieć ludziom, aby przychodzili z różnymi pomysłami – bo nie ma głupich pomysłów – lecz włodarz gminy powinien umieć słuchać, a później realizować to, co jest dobre i możliwe do zrobienia.

Konfucjusz powiedział m.in., że nawet najdłuższa droga rozpoczyna się od pierwszego kroku…

– …i jeśli wygram wybory na burmistrza Brzegu, to na początku spotkam się ze wszystkimi pracownikami różnych miejskich wydziałów i podległych miastu jednostek. Powiem ludziom, że jestem tutaj dla nich i razem jesteśmy dla mieszkańców, dlatego działajmy wspólnie i zgodnie, by w naszym mieście żyło się jak najlepiej. Działajcie, twórzcie i kreujcie, a ja będę pomagał wam realizować wasze pomysły.

Czy będzie pan dobrym burmistrzem Brzegu?

– Na pewno będę, i zrobię wszystko, by osoby, które 7 kwietnia na mnie zagłosują – a ja zostanę burmistrzem Brzegu – po pięciu latach nie miały do siebie pretensji.

Rozmawiał Sławomir Grymin

WALDEMAR WYSOCKI (lat 39). Partnerka życiowa Agnieszka uczy w przedszkolu, mają czworo dzieci. Od sześciu lat jest w Platformie Obywatelskiej. Wykształcenie wyższe magisterskie – ukończył europeistykę na Politechnice Opolskiej. Przepada za swoimi dziećmi i jest z nich dumny. Przez ostatnie lata zajmował się przede wszystkim pozyskiwaniem finansowych środków unijnych i aktywizacją zawodową osób bezrobotnych i wykluczonych społecznie. Przynosi mu to olbrzymią satysfakcję i uważa, że potrafi to dobrze robić. Wcześniej, po studiach – stażysta w opolskim urzędzie marszałkowskim (departament kultury, sportu i turystyki), później pracował w brzeskiej straży miejskiej, a następnie w prywatnej firmie – zajmował się pozyskiwaniem funduszy unijnych. Potem zajął się własną działalnością gospodarczą, dotyczącą również pozyskiwania unijnych środków finansowych. Najbardziej ceni u ludzi szczerość, a nie znosi obłudy. U siebie docenia uczciwość, a nie przepada za swoją ufnością.

Motto życiowe: Być dobrym człowiekiem.

Niektóre inwestycje i działania, jakie chce zrealizować Waldemar Wysocki, kandydat na burmistrza Brzegu

• Budowa obwodnicy miasta. • Rozbudowa krytego basenu przy ul. Wrocławskiej (SPA, sauna, gabinety masażu, rehabilitacji itp.). • Remont kamienic także dzięki programowi „Wyremontuj i zamieszkaj”. • Budowa żłobka. • Aktywizacja strefy gospodarczej i zachęcenie potencjalnych inwestorów do lokowania swoich firm na terenie gminy Brzeg. • Rozwój mieszkalnictwa społecznego (tani wynajem lokali mieszkalnych i dobra jakość budowanych mieszkań). • Remonty i przebudowy ulic (wykonane z dobrych materiałów i w dobrej technologii). • Objęcie seniorów szczególnym szacunkiem i opieką (wzmocnienie współpracy z Uniwersytetem Trzeciego Wieku). • Przywrócić cykliczną imprezę na wzór Nocnej 10 – współpraca z wojskiem, Zamkiem Piastów, Starostwem Powiatowym w Brzegu oraz lokalnymi przedsiębiorcami.