Rozmowa ze Stanisławem Jastrzębskim, burmistrzem Brzegu Dolnego
– Czas szybko leci…
– …i szybko upłynęła ta kadencja, ale choć wybory już za niespełna dwa miesiące, to przede mną bardzo dużo zadań. W zasadzie tylko o tym myślę i nie żyję jeszcze wyborami. Krótko mówiąc, jestem mocno zaangażowany w to, co rozpoczęliśmy i chcę to skończyć jeszcze w tym roku. Inna sprawa, że niektóre zadania zostaną ukończone dopiero po listopadowych wyborach. Chcę też podkreślić, iż dumny jestem z tego, że wszystkie zadania, które przewidziałem do realizacji na początku kadencji, zostały wykonane prawie w stu procentach. Tym bardziej mnie to cieszy, że w tej kadencji udało się wykonać wiele kluczowych dla miasta zadań, które nie są zadaniami samorządu gminnego. Wybudowaliśmy most i jesteśmy na dobrej drodze do powstania obwodnicy, która jest przygotowana dokumentacyjnie i wszystko jest gotowe do tego, aby inwestycję tę rozpocząć nawet w przyszłym roku. Ważny był również remont dworca kolejowego i rozpoczął się również remont peronu, co poprawi bezpieczeństwo i wygodę podróżnych.
– Jadąc do pana, mijałem piękny, zrewitalizowany folwark…
– …który jest sukcesem naszej społeczności i warto podkreślić, że wszystkie budynki w strefie parku zostały wyremontowane. Teraz – kolokwialnie mówiąc – wchodzimy w park, trwają już pierwsze prace, na ukończeniu są ścieżki edukacyjne, zakończymy w tym roku prace za pałacem kultury i rozpoczniemy remont dwóch stawów.
– Nieźle pozyskiwaliście finansowe środki zewnętrzne.
– Na tym polu także mamy powody do dumy, bowiem pozyskaliśmy bardzo dużo środków zewnętrznych, rządowych i unijnych. Chciałbym podkreślić, że przez siedem lat corocznie pozyskiwaliśmy pieniądze z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, z rządowych pieniędzy wykonaliśmy zabezpieczenie przed powodzią i niemałe środki pozyskujemy z funduszy, m.in. z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
– Kiedy pierwszy raz rozmawialiśmy, mówił mi pan o przybliżeniu Brzegu Dolnego do Odry.
– Na dzisiaj mamy koncepcję zabudowy nadbrzeża Odry. Przygotowane są tereny, z których będzie bezpośrednie zejście do rzeki i prace te zostaną zakończone w tym roku. Ale sama realizacja nadbrzeża na Odrze uwarunkowana jest tym, że z nowego programowania unijnego będziemy występowali o środki finansowe na to przedsięwzięcie [marina – przyp. autora], a ponadto musi być zakończona budowa stopnia wodnego w Prawikowie, który pozwoli na ustabilizowanie poziomu wody. Dzisiaj poziom lustra wody w Odrze płynącej przez Brzeg Dolny z dnia na dzień się zmienia. Zakończenie budowy stopnia wodnego przewidywane jest na rok 2017 i wtedy taka marina będzie mogła funkcjonować.
– Inwestowaliście niemało w oświatę, szkoły, w młodych ludzi…
– …i w zasadzie mamy wykonane wszystkie założone prace modernizacyjne naszych placówek oświatowych, również takie jak rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 6. Oceniam, że nasza baza oświatowo-wychowawcza jest na bardzo dobrym poziomie, wszystkie dzieci mają bardzo dobre warunki zarówno w szkołach, jak i w przedszkolach, a zdecydowana większość naszych sześciolatków uczęszcza do szkół. Dzięki temu zwolniło się dużo miejsc w przedszkolach i w Brzegu Dolnym nie ma problemu, aby dolnobrzeskie dziecko znalazło miejsce w przedszkolu.
– W jakim kierunku, pańskim zdaniem, powinien rozwijać się Brzeg Dolny?
– Po pierwsze, powinien dynamicznie rozwijać się pod względem gospodarczym, który w dużej mierze uzależniony jest od powstania obwodnicy. To będzie determinowało lokowanie się nowych firm, zresztą od maja mamy w Brzegu Dolnym siedem hektarów należących do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej i pojawiają się już pierwsi inwestorzy. A po drugie, trzeba konsekwentnie wzbogacać naszą bazę sportowo-rekreacyjno-kulturalną i zależy mi bardzo na tym, aby nasi mieszkańcy mieli w swoim mieście pracę oraz miejsca dobre do wypoczynku i relaksu. Bowiem nie tylko pracą współczesny człowiek dzisiaj żyje.
Rozmawiał Sławomir Grymin