Po Stroniu Śląskim i Lądku-Zdroju, była najbardziej poszkodowaną przez ubiegłoroczną powódź dolnośląską gminą. W Bardzie woda zniszczyła podstawową infrastrukturę i zabrała mieszkańcom nie tylko domostwa i zdobycze cywilizacyjne, lecz pewność jutra, której odbudowanie potrwa. Z drugiej strony miejscowy samorząd i bardzka społeczność nie poddają się, walcząc z determinacją o swoje. Powszechnie znane jest powiedzenie, że „czas leczy rany” – i pewnie jest to prawda – lecz dobrze by było, aby ludzie, którzy stracili tak wiele czekali jak najkrócej na powrót do normalności.
Już ponad pół roku minęło od czasu, jak powodziowy kataklizm zaatakował miasto i gminę Bardo. Żywioł zniszczył dorobek pracy i życia wielu ludzi, pozostawiając strach, cierpienie i smutek. Na pomoc ludziom bez wahania ruszyli samorządowcy i rząd, lecz do zrobienia zostało jeszcze sporo.
Ponad osiemdziesięciomilionowe straty
– Jeszcze 23 rodziny nie mieszkają w swoich domach, znajdując schronienie u swoich bliskich lub wynajmując lokale – mówi burmistrz Marta Ptasińska. – Straty infrastrukturalne są ogromne, lecz z drugiej strony niezmiernie cieszy mnie to, że udało się nam podpisać umowę dotyczącą odbudowy zdewastowanej szkoły. Woda zniszczyła także boiska w Przyłęku i Bardzie, gdzie nie ma już placu zabaw. A poza tym mamy zdewastowane
i podmyte drogi, i generalnie straty popowodziowe oszacowane są na 82 mln zł – przy tegorocznych dochodach własnych gminy wynoszących 15 mln zł.
Woda zdewastowała infrastrukturę
Powódź zniosła prawie całkowicie infrastrukturę komunalną Barda. Żywioł zniszczył szkołę i przedszkole, centrum kultury i promocji oraz bibliotekę, stadion, dwa szkolne boiska, ośrodek pomocy społecznej, zakład komunalny, także pocztę i ośrodek zdrowia.
– Również Park za Nysą, będący ulubionym miejscem spacerów i rekreacji oraz przystań wodną – dodaje burmistrz Marta Ptasińska. – Szkołę otworzymy 1 września, natomiast na odtworzenie innych obiektów trzeba będzie poczekać najmniej dwa-trzy lata.
Skatepark, centrum rowerowe i inwestycje drogowe
W tym roku samorząd Barda kończy inwestycje zainicjowane w roku ubiegłym.
– Oddajemy do użytku skatepark i w trakcie budowy jest Centrum Turystyki Rowerowej w Bardzie, składające się z wypożyczalni rowerów i trzech budynków noclegowych, a zakończenie tego zadania zaplanowane jest na koniec tego roku – dodaje burmistrz Marta Ptasińska. – Ponadto remontujemy dwie drogi w Opolnicy, drogę w Dębowinie oraz ul. Krakowską w Bardzie. Ważne jest również oświetlenie ul. Wrzosowej, doświetlenie łącznika między ul. Polną i Kasztelańską, i choć nie pociągnie to za sobą wielkich kosztów, to zwiększy komfort życia mieszkańców. Zamierzamy też postawić kilka punktów solarnych w wioskach, doświetlając niektóre miejsca. Zajęliśmy się także remontem remizy w Dzbanowie, gdzie wyremontujemy także świetlicę, Niebawem odbudujemy zalaną przez wodę świetlicę w Opolnicy i przygotowujemy dokumentację przetargową dotyczącą odbudowy remizy i świetlicy w Przyłęku. Nasz tegoroczny budżet oscyluje wokół 50 mln zł, lecz czekamy nadal na środki finansowe na odbudowę zniszczonej przez powódź infrastruktury. Nasz budżet najprawdopodobniej się zwiększy, a najbardziej zależy mi na pieniądzach na odbudowę centrum kultury – o tym właśnie rozmawiam z rządem i wojewodą. Budynek Centrum nie został odpowiednio dosuszony po powodzi z roku 1997, teraz zalała go woda i po prostu się sypie. A jeśli chodzi o ośrodek pomocy społecznej, to na razie wynajęliśmy pomieszczenia od prywatnego przedsiębiorcy i choć jest ciasno, to jakoś funkcjonuje. Poza tym złożyliśmy wniosek do Ministerstwa Sportu o pięciomilionowe dofinansowanie odbudowy miejskiego stadionu.
H.S.