piątek, 19 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Miesiąc: grudzień 2019

IKE zamiast OFE

IKE zamiast OFE

Pieniądze i okolice
Przekształcenie OFE w IKE pozwoli przekazać Polakom pieniądze zgromadzone przez nich w otwartych funduszach emerytalnych. Chodzi o 162 mld zł. Przyjęty przez rząd projekt ustawy w tej sprawie został przekazany do prac w parlamencie. System OFE od początku wielu fachowcom jawił się jako – mówiąc delikatnie – nietrafiony. Mamiono jednak wszystkich emerytalnym eldorado. W rzeczywistości chwalić pomysł mogą jedynie firmy zarządzające funduszami, które – jak to mówią niektórzy dosadnie – trzepały kasę i zacierały łapki. Z ich punktu widzenia pomysł OFE był znakomity. Z pozostałymi, których odgórnie przymuszono do tej zabawy, jest już zupełnie inaczej. Nadchodzi czas likwidacji Jakiś czas temu, by ratować finanse państwa i dobrze wypaść przed „księgowymi z Unii Europejskiej”, rząd PO-...
Rynkowy bigos grudzień 2019

Rynkowy bigos grudzień 2019

Pieniądze i okolice
Jak zostać zauważonym? Posłanka partii Razem Daria Gosek-Popiołek przyznała, że jej ugrupowanie chce wprowadzić... pensję maksymalną. Dodała, że jej partia nie uzgodniła jeszcze konkretnej kwoty, jaką maksymalnie można by w Polsce zarabiać. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski rozważa wprowadzenie zakazu wjazdu samochodów spalinowych w obręb historycznego centrum stolicy i na Trakt Królewski. Na razie samorząd stolicy podnosi opłaty parkingowe. „Super Express” przyjrzał się zarobkom Donalda Tuska w Brukseli. Szef Rady Europejskiej w ciągu pięciu lat wzbogacił się o 6,7 mln zł. Kwota ta nie uwzględnia diet, jakie przysługują szefowi Rady Europejskiej. Przeciętne miesięczne świadczenie emerytalno-rentowe wypłacane w pierwszym półroczu 2019 rok...
Mity, fakty, opowiastki grudzień 2019

Mity, fakty, opowiastki grudzień 2019

Samorządnie
Sąd Najwyższy uznał rację prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego w sprawie o wysokość zarobków, a Sąd Okręgowy w Białymstoku ponownie zajmie się sprawą obniżenia przez radnych jego pensji. SN orzekł, iż sąd drugiej instancji pochopnie oddalił skargę prezydenta, ale wyrok ten nie oznacza, że Tadeusz Truskolaski odzyska pieniądze, które stracił skutkiem decyzji radnych – otwiera jednak szanse, by o nie nadal walczyć. Zdaniem SN sąd drugiej instancji nie sprawdził, czy prezydent był przez część radnych dyskryminowany z przyczyn politycznych, a ponadto nie przystoi, aby szef zakładu pracy zarabiał mniej niż pracownicy tegoż zakładu. Spór o wysokość zarobków prezydenta Truskolaskiego trwa od trzech lat. W roku 2016 ich wysokość miejscy radni obniżyli o 3,8 tys. zł brutto, uzasadniając...