piątek, 19 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Żmigród: Czekamy na inwestorów

Rozmowa z burmistrzem Żmigrodu Robertem Lewandowskim

Pierwszy raz rozmawialiśmy o żmigrodzkim rynku przed kilku laty, a teraz zaczęła się już jego przebudowa i rewitalizacja i wkrótce zostanie oddany do użytku.

– Plany związane z rynkiem w Żmigrodzie i z innymi ważnym inwestycjami mieliśmy przygotowane od lat, ale przede wszystkim czekaliśmy na uruchomienie konkursów ogłaszanych przez urząd marszałkowski…

– …i na związane z nimi dofinansowania…

– …aby nie realizować kosztochłonnych inwestycji ze swojego budżetu. W zasadzie rynek w Żmigrodzie mogliśmy przebudować przed trzema lub czterema laty, ale musielibyśmy wydać z własnej kasy około 2,5 mln zł. A tak uzyskaliśmy na to zadanie dofinansowanie w wysokości 85 proc. i nasza gmina dołoży jedynie 15 proc.

Dzięki realizacji tego zadania poprawi się estetyka miasta i całej gminy Żmigród.

– Zdecydowanie tak! Ale poprawi się także bezpieczeństwo, komunikacja piesza i samochodowa. Ponadto dzisiaj nasz rynek jest już świetnym miejscem na organizowanie wszelkiego rodzaju imprez – takich jak np. Jarmark Bożonarodzeniowy lub różne wystawy i inne pomysły plenerowe.

Same plusy z tym rynkiem. Ale czy cały rok był taki dobry?

– Rok 2017 był przede wszystkim rokiem bardzo dla nas pracowitym – rozpoczęliśmy w nim bardzo dużo inwestycji. Część z nich jest już zakończona, na przykład drogi czy rozbudowa Ośrodka Sportu i Rekreacji w Żmigrodzie. Ale rozpoczęliśmy także inne zadania, jak chociażby zagospodarowanie okolicy wokół rzeki Sąsiecznicy – począwszy od budowy ścieżek pieszych, a skończywszy na nasadzeniach zieleni i budowie parkingów. Ponadto rozpoczęliśmy budowę Centrum Przesiadkowego oraz wybudowaliśmy pierwsze dziewięć kilometrów niezależnych, bezpiecznych, rodzinnych ścieżek rowerowych. To razem kilkadziesiąt inwestycji, a wymieniam tylko te najważniejsze. Chcę też podkreślić, że na początku roku 2017 mieliśmy na inwestycje 3,3 mln zł, a pod koniec roku było to już 15 mln zł.

Jaki jest budżet gminy Żmigród na rok 2018?

– Na inwestycje przeznaczymy 23 mln zł, a cały budżet opiewa na ponad 73 mln zł.

Co będzie w nim najważniejsze?

– Oczywiście kontynuacja inwestycji, o których wspomniałem, a ponadto rozpoczęcie budowy żłobka, budowy mieszkań komunalnych na bazie obiektu pohotelowego oraz kolejne drogi i chodniki. Poza tym rozpoczniemy budowę basenu przyszkolnego w ramach projektu „Delfinek”. Otrzymaliśmy dofinansowanie na tę inwestycję z urzędu marszałkowskiego, będziemy starali się o dodatkowe środki finansowe z Ministerstwa Sportu i Turystyki, a właśnie dzisiaj otworzyliśmy przetarg na wyłonienie projektanta. Zakładamy, że budowa basenu rozpocznie się latem w tym roku, a powinna być ukończona we wrześniu roku 2019.

Jaki to będzie basen?

– Projekt „Delfinek” w swojej podstawowej wersji zakłada tylko pływalnię, ale my chcemy ten obiekt urozmaicić – zatem będą także jacuzzi, brodzik dla dzieci, sauny oraz centrum fitness i trzy lub cztery sale lekcyjne. Przy tej szkole mamy także inne obiekty sportowe – boisko wybudowane w ramach projektu „Orlik” i ministadion lekkoatletyczny.

Czy w związku z finalizacją budowy trasy S5 inwestorzy bardziej interesują się waszymi terenami inwestycyjnymi?

– Pierwszy odcinek S5 został oddany do użytku w listopadzie i to właśnie gmina Żmigród jest pierwszą gminą, w której trasa została w całości otwarta. A 21 grudnia 2017 oddano cały odcinek do Wrocławia i teraz Żmigród jest skomunikowany z Wrocławiem drogą ekspresową; od nas jedziemy do stolicy regionu około 20 minut! Zapraszam do nas wszystkich inwestorów – mamy tanie, uzbrojone tereny gotowe pod inwestycje, a poza tym mogą oni liczyć na przychylność gminy w załatwianiu wszelkich formalności. Czyli czekamy na inwestorów, a pierwsi już się do nas zgłaszają.

Jak pan ocenia projekty dotyczące ordynacji wyborczej?

– Generalnie oceniam je negatywnie, choć nie mam nic przeciwko obecności kamer w lokalach wyborczych i przejrzystym urnom. Nie sądzę, aby potrzebne były aż dwie komisje wyborcze, ale dobrze, że w takich gminach jak nasza zachowano jednomandatowe okręgi wyborcze. Sadzę, że ograniczenie kadencyjności jest złym pomysłem, ponieważ – moim zdaniem – to mieszkańcy powinni bezpośrednio decydować, kto dostanie mandat wójta, burmistrza lub prezydenta. Ale jeśli już ograniczać kadencyjność, to niech to również dotyczy posłów i senatorów. Wtedy będzie sprawiedliwiej. Ponadto proponuje się, aby włodarz gminy po zakończeniu pracy nawet przez trzy lata miał zakaz zatrudnienia na terenie zarządzanej przez siebie wcześniej gminy…

Ale są przecież ośrodki pomocy społecznej, które mogą wspierać już niepotrzebnych byłych wójtów, burmistrzów i prezydentów…

– Chyba jednak nie tędy droga i generalnie te wszystkie pomysły mogą obniżyć w przyszłości jakość samorządowych kadr, bowiem nie będzie już atrakcyjne zostać wójtem czy burmistrzem.

Po dziesięciu latach włodarz gminy, z zawodu np. lekarz, prawnik, ekonomista lub inżynier, nie ma raczej po co wracać do swojego wyuczonego zawodu, ponieważ przez ten czas dużo już się zmieniło w tym, czego uczył się na studiach. Krótko mówiąc, taki ktoś wypadł już ze swojego zawodu.

– Dlatego mało będzie ludzi dobrze wykształconych, którzy zdecydują się na wiązanie się z samorządem jedynie na dziesięć lat.

Prawdopodobnie do samorządu przyjdzie gorszy sort.

– Właśnie tak! Zobaczymy, jak to wszystko się skończy, ale nie jestem optymistą.

Czy zdecydował się pan ubiegać o ponowne burmistrzowanie w Żmigrodzie?

– Wystartuję w tych wyborach, bowiem wraz ze swoimi współpracownikami mamy wiele dobrych – moim zdaniem – pomysłów dotyczących rozwoju naszej gminy. Sądzę, że mam dobry wiek jak na menedżera, zatem zdecydowałem się kandydować. Chcę ponownie zostać burmistrzem Żmigrodu i dalej pracować na rzecz całej naszej społeczności.

Rozmawiał Sławomir Grymin


Wiele zdrowia, wiele miłości i pogody ducha,

realizacji nawet najodważniejszych planów,

spełnienia najbardziej upragnionych marzeń

i pięknych marzeń nowych życzą w Nowym Roku 2018

Mieszkańcom miasta i gminy Żmigród

oraz wszystkim Czytelnikom „Gminy Polskiej”

burmistrz Robert Lewandowski

i przewodniczący Rady Miejskiej Jan Czyżowicz