Mamy za co dziękować i mamy komu dziękować – tak zgodnie mówili organizatorzy i goście tegorocznych Dożynek Wojewódzkich na Opolszczyźnie, które odbyły się na początku września w Ujeździe.
Od rana wokół kościoła pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła w Ujeździe było gwarno, kolorowo, świątecznie. Zresztą świątecznie było w całym mieście. I nie ma się czemu dziwić, bo to po raz pierwszy w historii Ujazd był gospodarzem opolskich Dożynek Wojewódzkich. Zadanie nie było łatwe, ale ci, którzy 4 września byli na tych uroczystościach, na pewno potwierdzą, że nie tylko pogoda dopisała.
Uroczystości dożynkowe poprzedziła msza święta dziękczynna w intencji ojczyzny i polskiego rolnika. Przewodniczył jej i słowo pasterskie do wiernych wygłosił biskup Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej.
Biskup Andrzej Czaja powitał marszałka województwa, przewodniczącego Sejmiku Województwa Opolskiego, władze wojewódzkie, samorządowców z całej Opolszczyzny, a przede wszystkim rolników Śląska Opolskiego. Nawiązując do słów zawartych w Ewangelii przypominał, że każdego dnia musimy pamiętać o wdzięczności. – Bądźcie wdzięczni zawsze i za wszystko. Dziękujcie Bogu każdego dnia – apelował ordynariusz opolski, nawiązując między innymi do listów św. Pawła.
Owo dziękowanie, jak mówił opolski biskup, ma charakter szczególny właśnie w takim dniu jak dożynki. Dziękujemy za dary ziemi, za plony, za siłę do pracy, za sąsiedzkie wsparcie, jeśli takie było potrzebne. Dziękujemy też rolnikom, że kochają ziemię, że uprawiają ją z tak wielkim zaangażowaniem, że w chwilach trudnych – bo przecież takie też bywają – nie poddają się łatwo. Ale biskup Andrzej Czaja przypomniał też o dziękowaniu również tym wszystkim, którzy rolników wspierają. – Dziękowanie bowiem musi mieć wymiar zbiorowy. Stąd piękna tradycja zapraszania do wspólnego stołu i dzielenia się tym, co mamy najlepszego – mówił. Zaznaczył też, że to przecież cała liturgia jest jednym wielkim dziękczynieniem Bogu za wszystko.
Msza święta była także okazją do błogosławieństwa bochnów chleba z tegorocznego zboża i płodów ziemi: owoców i warzyw, które wyłożone zostały przed ołtarzem. Ordynariusz opolski wspólnie z innymi kapłanami, którzy uczestniczyli w uroczystości, poświęcił również korony żniwne przygotowane przez mieszkańców całego województwa opolskiego.
Niedługo potem te żniwne korony w prawie półtorakilometrowym korowodzie przeszły spod kościoła do miejskiego parku. Czoło korowodu stanowiło trzech jeźdźców z flagami województwa i powiatu. Grała Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Leśnicy. Szły dzieci i młodzież ze szkółek piłkarskich. Zainteresowanie wywołała grupa rekonstrukcyjna regimentu pruskiego. Entuzjastycznie witane były udekorowane platformy ciągnięte przez traktory, na których przygotowane były zabawne scenki rodzajowe z życia opolskiej (i nie tylko) wsi. Oczywiście, jednym z najważniejszych elementów dożynkowego korowodu była udekorowana bryczka, którą jechali starostowie dożynek. A byli nimi w tym roku Barbara Jarosz z Ujazdu, która z mężem Norbertem prowadzi nowoczesne gospodarstwo o produkcji roślinnej i zwierzęcej, oraz Waldemar Fogel z Zimnej Wódki, właściciel 90-hektarowego gospodarstwa specjalizującego się w produkcji bydła i trzody chlewnej.
Gala dożynkowa, która odbyła się w parku miejskim, przyciągnęła tłumy i stała się okazją do wspaniałej rodzinnej zabawy. Tam też odbyło się oficjalne otwarcie Dożynek Wojewódzkich Opolszczyzny. Tegorocznymi gospodarzami byli: marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła, starosta strzelecki Józef Swaczyna i burmistrz Ujazdu Tadeusz Kauch. Byli też m.in. przedstawiciele władz wojewódzkich z wojewodą opolskim Adrianem Czubakiem oraz radnych Sejmiku Województwa Opolskiego z jego przewodniczącym Norbertem Krajczym.
Po oddaniu honorowej salwy przez historyczny regiment, starostowie dożynek, zgodnie ze zwyczajem, przekazali marszałkowi województwa bochen chleba. Marszałek Andrzej Buła obiecał otrzymany bochen chleba dzielić po gospodarsku, sprawiedliwie. – Chciałbym złożyć podziękowanie wszystkim opolskim samorządowcom za pielęgnowanie tradycji święta plonów, za wspieranie mieszkańców w ich działaniach integracyjnych – mówił Andrzej Buła. – Dożynki to święto radości, ale to także święto wdzięczności. Jako marszałek województwa chciałbym swoje słowa wdzięczności skierować dzisiaj przede wszystkim do tych, którzy dbają o naszą polską ziemię. Do tych, którzy pracują na niej tak, by dobrze służyła także przyszłym pokoleniom, a nam dzisiaj pozwalała na dostatnie życie.
Wszystkich zgromadzonych powitał także Tadeusz Kauch, burmistrz Ujazdu. – Ziemia pielęgnowana z miłością jest szczodrą karmicielką. Z wdzięcznością i szacunkiem chylę głowę przed tymi, którzy na tej ziemi pracują. Życzę nam wszystkim, by nigdy nikomu nie zabrakło chleba – powiedział.
Podczas dożynek wybrano też najpiękniejsze korony i wieńce. Pierwsze miejsce w kategorii koron kłosowych jury przyznało pracy wykonanej w Gogolinie-Karłubcu, zaś w kategorii koron ziarnkowych zwyciężył Odrowąż z gminy Gogolin.
Ogłoszenie wyników konkursu Piękna Wieś Opolska było jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów imprezy. W tym roku o zaszczytny tytuł rywalizowało aż 12 miejscowości. Wygrała Stradunia w gminie Walce, w której mieszkańcy sami remontują swoją miejscowość i tworzą tereny rekreacyjne. Drugie miejsce w konkursie na najpiękniejszą wieś zdobyła miejscowość Pogórze w gminie Biała, a trzecie Ligota Prószkowska z gminy Prószków. Ponadto komisja konkursowa przyznała także wyróżnienie mieszkańcom Olszowej w gminie Ujazd.
Tomasz Miarecki