wtorek, 23 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Świat pod ochroną

Jeśli napiszę, że jest to wystawa niezwykła, będzie to prawda, ale i tak niepełna. Moim zdaniem jest to wydarzenie szczególne. I chociaż w salach wystawowych nie spotkamy dzieł wartych setki tysięcy dolarów, to dowiemy się o czymś, co jest do wycenienia niemożliwe. Tym razem spotykamy się bowiem ze światem bezcennym.

Od miesiąca we wrocławskim Muzeum Etnograficznym (oddział Muzeum Narodowego we Wrocławiu) przy ulicy Traugutta 111/113 czynna jest wystawa pn. „Skarby europejskiej kultury tradycyjnej”. Ta niecodzienna prezentacja wpisuje się w Europejskie Dni Dziedzictwa 2016. Moim zdaniem nie można jej przegapić. I to nie tylko dlatego, że pokazywana będzie aż do 26 lutego 2017 roku. Zorganizowana przez wrocławskie Muzeum Etnograficzne wystawa jest czymś szczególnym. Pokazuje bowiem, a w każdym razie na pewno większości uświadamia fakt, że ciepła woda w kranie jest ważna, ale nie może wystarczyć do pełni życia.

– Nasza ekspozycja ma charakter multimedialny. Składają się na nią filmy, fotografie i opisy, a jej dopełnieniem są eksponaty ilustrujące niektóre przedstawione zjawiska. Można zobaczyć m.in. stroje kobiece z Bułgarii, Węgier i Laponii, ceramikę rumuńską z Horezu, pierniczki z Chorwacji, paszport, dyplom i różaniec pielgrzyma do Santiago de Compostela – mówi Hanna Golla, kuratorka wystawy. – Oczywiście, że chcielibyśmy i więcej, i pełniej, i jeszcze ciekawiej, ale musieliśmy się zmieścić w pewnych ramach i finansowych, i technicznych. Niematerialne dziedzictwo kulturowe jest bowiem czymś, co wymyka się muzealnym gablotom – dodaje.

„Skarby europejskiej kultury tradycyjnej” to wystawa prezentująca 91 zjawisk z zakresu niematerialnego dziedzictwa kulturowego, pochodzących z 28 krajów europejskich i wpisanych na listy światowego dziedzictwa niematerialnego UNESCO (Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości oraz Listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego wymagającego pilnej ochrony). Ludzkie wieże w Katalonii, język gwizdów z wyspy Gomera, obchody święta ognia w Pirenejach – to tylko niektóre z owych skarbów europejskiej kultury tradycyjnej pokazanych na tej wystawie. Celem organizatorów jest przybliżenie zjawisk z zakresu niematerialnego dziedzictwa kulturowego.

Ważną częścią wystawy jest prezentacja zjawisk, które zostały wpisane na polską Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego, a tym samym – po dopełnieniu niezbędnej procedury – mogą być skierowane jako polskie kandydatury do rozpatrzenia przez Komitet UNESCO w celu ewentualnego wpisu na listy światowe. Pierwszych wpisów na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego dokonano w 2014 roku. Obecnie jest to 17 zjawisk, w tym m.in.: rusznikarstwo artystyczne i historyczne – wyroby według tradycyjnej szkoły cieszyńskiej, szopkarstwo krakowskie, flisackie tradycje w Ulanowie, sokolnictwo, tradycyjna technika ludwisarska stosowana w ludwisarni Felczyńskich w Taciszowie…

Wystawa w Muzeum Etnograficznym wymaga pewnego skupienia, czasu… Wiem jednak prawie na pewno, że nie będzie to czas stracony. Warto, by na spotkanie z tym czymś, co tworzy naszą europejską tożsamość, wybrali się uczniowie liceów i starszych klas gimnazjalnych.

Wystawa odbywa się pod patronatem honorowym Polskiego Komitetu do spraw UNESCO oraz Narodowego Instytutu Dziedzictwa.

Tomasz Miarecki