piątek, 19 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Starostwo Powiatowe w Kłodzku: Otworzyć furtkę

Rozmowa z Maciejem Awiżeniem, starostą kłodzkim

Często polityka wpływa na sprawy samorządowe, a im bliżej wyborów, tym częściej i więcej słyszy się o środkach finansowych przeznaczanych m.in. na obwodnice i drogi. Będzie także rozbudowywana Elektrownia Opole. Może to dobry czas do uruchomienia wszystkiego, co wiąże się z budową trasy S8?

– Jestem zdania, że każdą sytuację trzeba wykorzystać dla naszego regionu i jego mieszkańców. Wszystko jedno, czy to będzie linia partyjna, czy samorządowa. Zastanawiać się nad tym nie będę, po prostu będę walczył o to, aby jak najwięcej działo się w naszym regionie.

Ruszyło się z trasą S5…

– …a u nas „ósemka” i „piątka” to jest ta droga, która rozdziela się dopiero na Kudowę-Zdrój i Międzylesie. Co do S8, to urzędowi marszałkowskiemu zależy, aby ta trasa powstała i przeznacza na to środki, choć to przecież droga krajowa i w gestii urzędu nie leży. Niestety, wąska „ósemka” obciążona jest ciężkim sprzętem, tirami, podobnie jak autostrada A4. Pokonywanie tej trasy jest trudne, czasochłonne i zniechęcające, a rozwój całego Dolnego Śląska nie może jedynie opierać się na Wrocławiu, ale także na tych częściach województwa, które mogą przyspieszyć gospodarczo. Taką częścią jest właśnie południe, te miejsca, gdzie są zlokalizowane uzdrowiska – choćby Lądek-Długopole, przejęty przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.

Dzisiaj wyjeżdża pan na spotkanie z ministrem transportu…

– …po to, aby po raz kolejny zwrócić uwagę na potrzebę zbudowania obwodnicy Kłodzka oraz trasy S8, która nie jest wpisana na listę kluczowych inwestycji realizowanych w najbliższym okresie unijnego programowania. Niemniej jednak wydaje się, że takie połączenie na południe powinno być jak najszybciej zrealizowane.

A nie są to tylko pańskie marzenia?

– Kiedyś powiedziałem, że nie ma marzeń – istotne są tylko dążenia. Trzeba wydeptywać ścieżki, aby dojść do celu. My nie żądamy jakichś fanaberii – i tak dyrektorzy rządowych departamentów do tego podchodzą. Budowa nowej trasy S8 ma podłoże merytoryczne, obecnie droga jest niezwykle obciążona i niebezpieczna. Trzeba tylko olbrzymich pieniędzy, aby te trasę – będącą w strategii rozwoju województwa dolnośląskiego – wreszcie wybudować. Muszę też podkreślić dobrą współpracę w tej materii z UMWD.

Obwodnica też jest tak ważna…

– Jeśli stawiamy na lecznictwo uzdrowiskowe i nie chcemy wykluczenia społecznego i komunikacyjnego południowej części – Bystrzycy Kłodzkiej, Lądka-Zdroju i Międzylesia – to musi powstać obwodnica Kłodzka. Nikt nie będzie inwestował poważnych środków w firmy, jeśli w Kłodzku ma później z powodu kłopotów komunikacyjnych stać przez godzinę jego transport. Chodzi także o bezpieczeństwo. Na tej dzisiejszej drodze giną ludzie, choćby na odcinku od Nysy, gdzie mniej doświadczeni kierowcy ciężkich wozów ulegają poważnym wypadkom. Palą wszystkie hamulce i zatrzymują się na domach. Można śmiało powiedzieć, że wybudowanie „ósemki” i obwodnicy Kłodzka to otworzenie furtki do rozwoju naszego regionu. Spowoduje to, że cały Dolny Śląsk zyska na turystycznej i gospodarczej atrakcyjności.

Rozmawiał Sławomir Grymin (TS)