wtorek, 16 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Prezydent bez kindersztuby

O pomyśle prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego podopolskie lokalne społeczności dowiedziały się z jednej z gazet. Jeśli z takim szacunkiem prezydent traktuje inne samorządy, to całkiem prawdopodobne, że będą one miały prezydenckie pomysły głęboko poniżej pleców.

 

Prezydent Arkadiusz Wiśniewski wpadł na pomysł poszerzenia granic miasta o 19 sołectw, należących do sześciu gmin, w tym o sołectwo Brzezie leżące w gminie Dobrzeń Wielki, gdzie zlokalizowana jest Elektrownia Opole. Wiśniewski przekonywał, iż miasto nie robi skoku na kasę, ma najwyższy budżet w regionie i nie jest małym, biednym ośrodkiem, który „potrzebuje wyssać” pieniądze z ościennych gmin, że chodzi mu tylko o inwestycje w innowacje, miejsca pracy i szkolnictwo wyższe.

To naprawdę bardzo dziwne, ale jakoś inaczej niż Wiśniewski uważają zasłużeni i doświadczeni dla Opolszczyzny włodarze gmin: Róża Malik – burmistrz Prószkowa, Henryk Wróbel – wójt gminy Dobrzeń Wielki, Leonard Pietruszka – wójt gminy Komprachcice, Krystian Baldy – wójt gminy Łubniany, Marek Leja – wójt gminy Dąbrowa, Waldemar Kampa – wójt gminy Turawa i Henryk Lakwa – starosta opolski. Samorządowcy owi, nie zgadzając się na powiększenie Opola kosztem sołectw należących do zarządzanych przez nich gmin, uważają, iż plany te są zaprzeczeniem idei solidaryzmu i odpowiedzialności społecznej.

Zatem łapska precz od mniejszych gmin i elektrowni!!!

HS