czwartek, 25 kwietniaKrajowy Przegląd Samorządowy
Shadow

Kostomłoty: Trzeba się dzielić…

Sobota – 26 sierpnia – na razie trochę zachmurzona… Ale dożynkowe wieńce, symbole radości, wdzięczności, dowód ciągłości tradycji – przed kościołem w Kostomłotach prezentują się przepięknie. Świątynia jest już pełna ludzi.

Przed kościołem pw. Podwyższenia Krzyża Świętego wita zbierających się wójt Kostomłotów, Stanisław Wicha. – Czym są dla pana dożynki? – pytam. – Dożynki to dziękczynienie za plony, wielkie święto! – odpowiada wójt Wicha. – Ale, i mówię to jako samorządowiec i jako mieszkaniec, to także symbol tego, że trzeba się dzielić, to święto, które wskazuje, jak ważne dla społeczności jest to dzielnie się, wspólnota…

Wagę dzielenia się z bliźnim podkreślał także podczas dożynkowej mszy ks. proboszcz Rafał Kupczak. – Dzisiaj pragniemy podziękować dobremu Bogu za chleb, za tegoroczne plony! I oby nigdy nie był nam obojętny los ludzi pozbawionych chleba – mówił, witając zgromadzonych w świątyni. A gdy starostowie dożynek – Agnieszka Śladowska i Marek Pomykała – wręczyli ks. Kupczakowi dożynkowych chleb, proboszcz powiedział: – W bochenku chleba jest praca ludzi i serce, gotowe dzielić się tym, co ma… I poprosił o modlitwę w intencji ofiar żywiołu, jaki dotknął Pomorze, przypomniał, że ofiary zebrane podczas mszy w gminie zostaną przekazane tym, którzy ucierpieli…

Gdy kończyła się msza, po poświęceniu chleba i wieńców, w dach kościoła zaczęły uderzać krople deszczu… Ale nie przeszkodziło to barwnemu dożynkowemu korowodowi ruszyć radośnie na stadion. Tam przewodniczący Rady Gminy Mariusz Żałobniak powitał dożynkowych gości – byli wśród nich m.in. starosta średzki Sebastian Burdzy, radni powiatu i gminy, przedstawiciele służb mundurowych i goście z partnerskiego Sierentz w Alzacji z merem Jean Marie Belliardem, który ze wzruszeniem dziękował za gorące przyjęcie, jakie mu w Kostomłotach po raz kolejny zgotowano.

Nadszedł czas na tradycyjny obrzęd dożynkowy – wójt Stanisław Wicha z rąk starostów odebrał dożynkowy bochen: – Postaram się, aby nikomu tego chleba nie zabrakło – obiecał. I wraz ze starostami dożynek, przy akompaniamencie śpiewanego przez zespół Kostomłocianie „Plon niesiemy, plon” wójt i starostowie ze wszystkimi dzielili się tegorocznym chlebem. – Niech dzielenie się chlebem będzie symbolicznym znakiem jedności naszej samorządowej rodziny – mówił Stanisław Wicha. – Dziękujemy rolnikom za ich mądrą pracę, widzimy, że mimo trudności, z roku na rok widać coraz większy postęp, dzięki któremu z sukcesem nasi rolnicy konkurują z rolnikami z innych krajów Europy. Życzymy im, aby mogli korzystać z wszystkich możliwości dalszego rozwoju!

Niebo nad kostomłockimi dożynkami rozsłoneczniło się, stadion był już pełen ludzi. I doskonale się wszyscy bawili! Występ grupy tanecznej Ladies, koncerty zespołów disco polo – Exeo, Black and White, i gwiazdy wieczoru – Gentelman’s, dyskoteka pod gwiazdami… A do tego pyszna grochówka, swojska kiełbasa i inne pyszności. Piękny dzień!

Ata