Dożynki Gminy Kłodzko – Festiwal polsko-czeskich smaków i tradycji – odeszły już do historii, ale historii bardzo miłej, bowiem to najważniejsze święto gminy – co, witając gości, podkreślił wójt Stanisław Longawa – zorganizowane było perfekcyjnie i z głową. Wszyscy bawili się setnie, tak jak nakazuje wielowiekowa polska tradycja i w ten nietuzinkowy sposób uhonorowali pracę rolników. Kłodzkie dożynki były wspaniałym, różnorodnym spotkaniem, a honorowymi gośćmi miejscowych rolników i samorządowców byli m.in. ich przyjaciele z Czech, Ukrainy i Saksonii. Honory starostów dożynek pełnili Mariola Politewicz z Kamieńca i Stanisław Kudłacik z Bierkowic.
Mszę świętą i rozpoczęcie dożynek poprzedziło spotkanie z wyróżniającymi się rolnikami – 31 sierpnia w świetlicy wiejskiej w Piszkowicach wójt Stanisław Longawa, przewodniczący Rady Gminy Kłodzko Zbigniew Tur i przewodniczący Rady Powiatowej Dolnośląskiej Izby Rolniczej w Kłodzku Leszek Bobula ogłosili wyniki konkursu „Gospodarstwo Roku 2014”, a ten zaszczytny tytuł dostał się w ręce Barbary i Jana Ogielskich z Roszyc. Wyróżniono Barbarę i Zenona Dziechciaronków ze Świecka oraz Annę i Marka Janiów z Ruszowic.
– Mamy szczęście, że przez ostatnie trzy lata spotykaliśmy się w świetnych humorach – mówił wójt Longawa – ale ten rok jest dla nas próbą cierpliwości i pokory przed opatrznością bożą i siłami przyrody. Wszyscy uczestniczący w dożynkach powinni dziękować Bogu i tym, którzy na roli pracują lub w inny sposób związani są z rolnictwem, za ich trudną i czasami niewdzięczną pracę, a państwu życzę, abyście po ciężkiej pracy mogli znaleźć chwilę na zabawę i odpoczynek.
Mszę świętą w kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Piszkowicach celebrowali ksiądz proboszcz Jan Kwiatkowski i diecezjalny kapelan rolników z diecezji świdnickiej ksiądz kanonik Marian Kujawski. – Jeżeli dziękuje się za plony, to ma się na myśli rolników, ogrodników, sadowników, pszczelarzy i wszystkich związanych z rolnictwem – mówił między innymi proboszcz Kwiatkowski – Dlatego serdecznie chcę powitać przedstawicieli rolników, którzy ciężko pracują, aby nas wszystkich żywić.
– Chcemy prosić o tak bardzo potrzebne łaski i dziękować, a po modlitwie wiernych i zaniesionych prośbach odbędzie się ceremoniał poświęcenia przyniesionych do kościoła wieńców – zapowiadał ksiądz kanonik Marian Kujawski.
Po uroczystej mszy sformowano pochód dożynkowy z pocztami sztandarowymi, który na boisko w Bierkowicach poprowadziła Orkiestra Dęta Stowarzyszenia Muzyków Ziemi Kłodzkiej. – Dożynki są dla gminy Kłodzko świętem największym – podkreślił, witając wszystkich przybyłych, wójt Stanisław Longawa – i to nie tylko dlatego, że gromadzą największą liczbę uczestników i gości, lecz przede wszystkim dlatego, że gmina Kłodzko jest gminą wiejską. Sierpień nas nie rozpieszczał, ale każda okazja – także dożynkowa – jest dobra, aby podziękować opatrzności bożej za to, że mamy to, co mamy.
Wójt wręczył bukiety kwiatów gospodarzom dożynek – sołtysom Bierkowic, Piszkowic, Ruszowic i Kamieńca, a po odczytaniu listów gratulacyjnych m.in. od ministra rolnictwa i rozwoju wsi Marka Sawickiego oraz podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Ilony Antoniszyn-Klik, wraz radną wojewódzką Grażyną Cal wręczyli odznaczenia „Zasłużony dla Rolnictwa”.
W Bierkowicach ostatnia niedziela sierpnia była też czasem dobrej i kulturalnej zabawy, na którą zaprosili m.in.: formacja taneczna z SP w Ołdrzychowicach Kłodzkich, Zespół „Lajkonik” z Wojborza, Kłodzkie Bractwo Rycerskie, Kapela Góralska z Rytra, Aleksandra Ostoja, Oliwia Łuszczyńska & Grzegorz Mączyński, Tomasz Brusiński z Jaszkowej Dolnej, Zespół „Podzamek Boys” i wreszcie BLUE CAFE.
Ostatni dzień sierpnia w Bierkowicach zaświadczył o tym, że Panu Bogu nie tylko miły jest trud ludzi, ale także czas, w którym oni dobrze się bawią, są nagradzani i szczęśliwi.
H.S. (TS)